Garść spostrzeżeń ogólnożyciowych. Tu i ówdzie pojawiły się głosy, że ‘Mafia’ już nie cieszy tak, jak onegdaj to bywało. Że nam zabiera cenny czas na rozmowy, wygłupy i kłótnie. Że albo gadamy o pracy, albo gramy w ‘Mafię’. I że możnaby od tejże odstąpić na jakiś czas. Sam nie wiem – wypowiedzcie się w tej materii, drodzy zainteresowani. Nowa płyta AC/DC jest świetna i wiem to z perspektywy czasu i kilkudziesięciu przesłuchań. ‘Big Jack’ to mój nowy hit absolutny i prawdziwy wymiatacz w starym, dobrym stylu. Kultowemu statusowi ‘Thunderstruck’ chyba nie zagrozi, ale na pewno wskakuje do pierwszej piątki moich ulubionych. Coraz więcej osób mówi, że widziało ‘Quantum of Solace’ i że nie są zachwycone. Że pośród efektów, twardzielskości i dynamicznej akcji rozmywa się gdzieś fabuła i sens. Opinie takowe zasmucają moje serce i aż boję się wybrać do kina. Wszak ostatni odcinek przygód Bonda był genialny i liczyłem na godną kontynuację w najnowszym filmie.
Chrupki serowe rządzą! Od kilku dni kupuję sobie regularnie dużą paczkę takowych i zajadam się nimi aż po ból brzucha. Czipsy są dla leszczy, prawdziwi twardziele jedzą tylko chrupki, a najwięksi z twardzieli jedzą chrupki serowe. Z innych ‘smakowych powrotów’ muszę też wspomnieć o nowoodnalezionym smaku jajek gotowanych na miękko, o klopsikach w sosie pomidorowym i koktajlu truskawkowym. And now for something completely different, jak mawiał klasyk. Sam GGRM (George Raymond Richard Martin) ogłosił, że właśnie ruszyły prace nad odcinkiem pilotowym nowego serialu HBO. Chodzi tu oczywiście o ‘Grę o Tron’, czyli serial oparty na fabule książki pod tym samym tytułem. No i jak twierdzi GRRM, wszystko idzie w dobrym kierunku i będzie ponoć wiernie oddawać książkę. Niestety, ani HBO, ani sam autor nie podali jeszcze żadnych dat. Nam, zwykłym śmiertelnikom, jak zwykle przyjdzie poczekać. Ale spokojnie, poczekamy. Byle tylko GoT (albo Behemot, jak mawiają niektórzy) okazał się serialem godnym książki.
Piosenka na dziś: ‘Disco Inferno’
PS. Do polskiej premiery FM już tyko pięć dni.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Będziem czekali na tego telewizyjnego Behemota. Byleby nam w międzyczasie oczy nie zarosły kataraktą, a słuch nie uległ całkowitemu stępieniu...
...a prawdziwymi twardzielami nie są ci, którzy jedzą serowe chrupki, tylko ich towarzysze...
Co do Mafii... chyba trzeba jej zrobić małą przerwę i zacząć znów rozmawiać na tematy różne. :) Ostatnio miałam wrażenie, że jak nie graliśmy to robiła się niewygodna cisza.
I ha ha!
Marcinuz, serowe jak serowe, a co powiesz o cebulowych :D :D :D
Niechaj będzie 'Mafii' przerwa. Howgh!
Prześlij komentarz