czwartek, 30 lipca 2009

When the Music's Over

1. Wakacje trwają w najlepsze, a ja w ramach walki z lenistwem będę się tutaj chwalił swoją pracowitością i różnymi takimi osiągnięciami. Dzisiaj na przykład wyczyściłem lodówkę na błysk. Uprzedzę pytania złośliwych i dodam od razu, że wyczyściłem z brudu, nie z zawartości.

2. Pan prezydent zadeklarował, że nie będzie pisał bloga. Szkoda trochę, bo dodałbym gościa do ulubionych. Ale niechaj żywi nie tracą nadziei – pewnie pan prezydent przekona się do Twittera.

3. W bloku obok jakaś rodzina otworzyła sobie okna na oścież w całym domu. W sumie mi to lata – jak lubią muchy, to niech sobie okna otwierają. Ale najgorsze jest to, że cały dzień puszczają piosenki patriotyczne w aranżacji discopolowej. No więc ja zagłuszam. Obecnie zagłuszam przy użyciu drzwi. The Doors znaczy.

4. A już za osiem dni impreza z rzyganiem do szafy i innymi atrakcjami.

4 komentarze:

Brittabella pisze...

Impreza :) Trzeba prezent obmyślić :)

Lambert pisze...

Eeeej, a można się wbić na tę imprezę?:>

Przywiozę jakiś fajny prezent! (co chcesz?:P)

Lambert pisze...

Eeeej, a można się wbić na tę imprezę?:>

Przywiozę jakiś fajny prezent! (co chcesz?:P)

Maciek pisze...

Jak znam gospodarzy imprezy, to można :) Mam spytać? Przedstawię Cię jako moją drugą połówkę :)